wiking z rusztu 🐉how to train your dragon [1]
10 parts Ongoing Powiedzieć, że wikingowie nie lubili smoków to jakby nie odezwać się ani słowem - nawet szczury cieszyły się większym szacunkiem, niż owe podniebne gady. Zwłaszcza na Berk, gdzie zabijanie podniebnych szkodników kwalifikowało się już pod sport. A przynajmniej tak to wyglądało w oczach Káry, gdy co kilka miesięcy jej rodzeństwo i matka wyruszali z jarlem ich klanu na polowania, ją samą zostawiając na pastwę wyszczekanego kowala i największej ciamajdy na wyspie (której towarzystwo kompletnie uniemożliwiało znalezienie normalnych przyjaciół).
Kolejne odwiedziny na Berk niczym się nie różniły...a przynajmniej póki nowy pupil Czkawki nie zrzucił jej z klifu.
______________________
how to train your dragon fanfiction
❗️Nie godzę się na kopiowanie mojej historii. Wszystko, co tu robię, piszę samodzielnie, także wszelkie podobieństwo z innymi opowiadaniami jest całkowicie przypadkowe (nie czytam opek z dziedziny, z której piszę)
❗️Nie posiadam praw do uniwersum
graphics by @me