10 dni [Otayuri]
  • Reads 4,173
  • Votes 364
  • Parts 5
  • Reads 4,173
  • Votes 364
  • Parts 5
Ongoing, First published Aug 20, 2019
Po finałach Grand Prix drogi Otabeka i Jurija się rozchodzą, a nastolatkowie wracają do swoich rodzinnych państw. Mogłoby się wydawać, iż każdy z nich ma zamiar podążać własną ścieżką, a przyjaźń poszła w zapomnienie... Z począku Rosjanin również tak myślał, ale tylko do czasu, kiedy to po dwóch miesiącach niemal absolutnej ciszy ze strony przyjaciela otrzymał wiadomość - Kazach zatrzymuje się w Rosji na 10 dni. Jak przez tak krótki okres zmienią się ich relacje? Czy dziesięć dni wystarczy, aby ich przyjaźń znowu rozkwitła? A może nawet... Coś więcej?
All Rights Reserved
Sign up to add 10 dni [Otayuri] to your library and receive updates
or
#45otayuri
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Twoje Serce - Newron cover
𝑱𝒖𝒔𝒕 𝒐𝒏𝒆 𝒅𝒓𝒖𝒈 | Squid Game 2 - MODERN AU  | 𝘛𝘩𝘢𝘯𝘨𝘺𝘶 cover
You know where to find me // nexe x ewron  cover
Pod Sztandarem Wroga || NEWRON ( Nexe x Ewron)  cover
syzyf | newron cover
Na dnie Atlantyku || Mata cover
Soft Spot cover
Te quiero más que a la vida | Lamine Yamal cover
Mafia| Minsung  cover
CHICA ATRACTIVA | Lamine Yamal cover

Twoje Serce - Newron

42 parts Ongoing

- Co jest kurwa ze mną nie tak?- pytał rozpaczliwie sam siebie łapiąc się za głowę. Nie wiedział co się dzieje. Nie wiedział, gdzie obecnie jest. Wszystko wydawało się inne, wręcz mroczne - Dlaczego ja to mam, co się dzieje. Co kurwa ten jebany Natan mi zrobił? - panikował rozglądając się rozpaczliwie po pomieszczeniu. Wszystko było fioletowe. Nie wyglądało na to, że dalej był w swojej bezpiecznej komnacie. Miejsce w którym obecnie się znajdował przypominało grobowiec.Wielki, zimny, pełen pochodni płonących niebieskim płomieniem. Na samym jego środku był wielki, odwrócony krzyż nad którym unosił się jakiś człowiek. Wyglądał na złego maga, lub czarnoksiężnika. Ewron przełknął ślinę starając się przekonać samego siebie, że to wszystko co właśnie się działo, było tylko snem - To nie tylko sen - przemówił głos - Zostałeś wybrany, a ja jeszcze po ciebie wrócę Lordzie - zakończyła tajemnicza postać, po czym szybko podleciała do Ewrona, który krzyknął i zakrył oczy, licząc, że w ten sposób postać zniknie. Gdy je ponownie otworzył był w swojej tajemniczej komnacie, totalnie nie rozumiejąc co właśnie się stało. Był pewien jednej rzeczy. Znajdował się w wielkim zagrożeniu i cholernie bał się tego co miało wydarzyć się dalej...