Pani Węgry znów pokłóciła się z Panem Rumunią. Nawet nie wiem o co. Zresztą, mi nigdy nie wolno wiedzieć za wiele. Wiem tylko, że Pani Węgry krzyknęła: "Skoro mamy sobie ją wydzierać z rąk, to niech będzie niepodległym państwem i nie należy do żadnego z nas!". A Pan Rumunia przytaknął milcząc. Stałam się suwerennym krajem. Dano mi wielką szansę, której nie zmarnuję. Fanfiction do "Hetalii" autorstwa Himaruyi Hidekaz