~Życie zaskakujące bywa, prawda?
Wszystko może okazać się zupełnie
Inne, niż z możliwych wersji każda.
Zła matka, niezacny brat namiesza pewnie.
Każdy z osobna cierpi bardziej lub mniej,
A oprawcą jest zawsze okrutny ten
Człowiek, co przecież dla osoby twej
Winien być brat bratem, a staje się katem.
Jedyne rozwiązanie niełatwym jest:
Za sprawiedliwość polać się musi ta
Krew, co wypływa przez morderczy gest,
A najważniejsze to, że przedstawienie trwa.
Ceny większej nie da się wyobrazić -
Oczy otwarte na rzeczy, co nie ma
Ich, a serca nie da się ugasić,
Zalewa duszę strach przed własną cząstką zła.
I gdzie w tym wszystkim na uczucia miejsce?
Jak przyznać, że bliskim może stać się ktoś
Drugi, gdy za wysoko jest wejście
Do świata spokoju, gdzie idzie się przez mdłość?
Do życia potrzebna jest pewna wiedza:
W mirze bez skutku nic się nie obywa,
Nie, uniknąć przyczyny się nie da,
Więc rzadko kiedy nadzieja się odzywa.
Uważaj.~
Wiersz autorstwa cudownej @MellAiko
OSTRZEŻENIE! OPOWIEŚĆ ZAWIERA OPISY MORDERSTW. SĄ ONE BARDZIEJ SZCZEGÓŁOWE, NIŻ SCENY EROTYCZNE. ZASTANÓW SIĘ, CZY CHCESZ TU WCHODZIĆ.
•murder!au•criminal!au•kookmin!au•bottom!jm•top!jk•namgi!side•
W brutalnym świecie gry, gdzie każdy jest tylko numerem, 456 i 001 odkrywają, że nawet wśród chaosu i śmierci mogą narodzić się więzi, które zmieniają wszystko. Czy w miejscu, gdzie zaufanie jest luksusem, a każdy krok może być ostatnim, znajdzie się miejsce na coś więcej niż przetrwanie?
‼️ pamiętajcie.. to fanfik. Nie bierzcie wszystkiego na poważnie. I przede wszystkim nie porównujcie tego do dokładnych wydarzeń i postaci z serialu. Imiona także mogą sie nie pokrywać z rzeczywistymi
for fun... zapraszam!!‼️