~Życie zaskakujące bywa, prawda? Wszystko może okazać się zupełnie Inne, niż z możliwych wersji każda. Zła matka, niezacny brat namiesza pewnie. Każdy z osobna cierpi bardziej lub mniej, A oprawcą jest zawsze okrutny ten Człowiek, co przecież dla osoby twej Winien być brat bratem, a staje się katem. Jedyne rozwiązanie niełatwym jest: Za sprawiedliwość polać się musi ta Krew, co wypływa przez morderczy gest, A najważniejsze to, że przedstawienie trwa. Ceny większej nie da się wyobrazić - Oczy otwarte na rzeczy, co nie ma Ich, a serca nie da się ugasić, Zalewa duszę strach przed własną cząstką zła. I gdzie w tym wszystkim na uczucia miejsce? Jak przyznać, że bliskim może stać się ktoś Drugi, gdy za wysoko jest wejście Do świata spokoju, gdzie idzie się przez mdłość? Do życia potrzebna jest pewna wiedza: W mirze bez skutku nic się nie obywa, Nie, uniknąć przyczyny się nie da, Więc rzadko kiedy nadzieja się odzywa. Uważaj.~ Wiersz autorstwa cudownej @MellAiko OSTRZEŻENIE! OPOWIEŚĆ ZAWIERA OPISY MORDERSTW. SĄ ONE BARDZIEJ SZCZEGÓŁOWE, NIŻ SCENY EROTYCZNE. ZASTANÓW SIĘ, CZY CHCESZ TU WCHODZIĆ. •murder!au•criminal!au•kookmin!au•bottom!jm•top!jk•namgi!side•