Dumbledore chcąc chronić Severusa Snape'a, nakłania uczennicę siódmego roku, Hermionę Granger do poślubienia nauczyciela eliksirów. Nie wie, że Snape jest przyjacielem Toma Riddle'a, zaś młoda pani Snape, jego córką. Historia, w której dyrektor Hogwartu jest tym złym, horkruksy nie istnieją, a Lucjusz Malfoy jest ojcem chrzestnym Hermiony. Opowiadanie jest zlepkiem różnych wątków, które pojawiły się w innych ff (niekoniecznie moich), tworząc nową całość. Powstało w oparciu o historię J. K. Rowlling, chociaż mocno odstaje od kanonu.
Spotkała go przypadkiem. Héctor wydawał się częścią tego miasta - pewny siebie, uśmiechnięty, jakby znał wszystkie jego sekrety. Nie potrzebował wiele, by zwrócić na siebie uwagę, ale to, co przyciągnęło dziewczynę, nie było jego nazwisko, o którym mówiła cała Barcelona. Było coś w jego spojrzeniu, jakby za uśmiechem kryło się coś więcej.