Ponad ziemią
  • Reads 27,437
  • Votes 2,161
  • Parts 40
  • Reads 27,437
  • Votes 2,161
  • Parts 40
Complete, First published Sep 11, 2019
Mature
Jakie tajemnice skrywał Kacper i z czym przyjdzie się zmierzyć jego żonie po niespodziewanej śmierci męża? Co stanie się z jej życiem kiedy odkryje kim naprawdę był jej mąż? Czy w całym tym zamieszaniu Iga znajdzie chwilę i otworzy się na nową miłość? Dwaj bracia, którzy pojawią się na jej drodze, otworzą przed nią świat, jakiego do tej pory nie znała, a mafia stanie przed nią oko w oko.

https://www.wattpad.com/story/234235100?utm_source=ios&utm_medium=link&utm_content=share_writing&wp_page=create&wp_uname=Aladynka&wp_originator=kUxW%2BjXPCzfrvji91oE0IjGzyTe4KkUcXYFLh24pWe2ZD5J4%2FMmGpVLiBzurzg6gZRhAW0YqtgHUXeu%2Bee20dCu994OC%2F77yfSJUfNqYjkcl4jHzUiV80wYn8aZH%2F0PT


* 18+ 
* Występują wulgaryzmy

Wszelkie prawa zastrzeżone.
Ta opowieść jest w pełni moja i nie zgadzam się na jej rozpowszechnianie ani kopiowanie.
All Rights Reserved
Table of contents
Sign up to add Ponad ziemią to your library and receive updates
or
Content Guidelines
You may also like
Mom, do you love daddy? by obojetna_
34 parts Complete Mature
" - Przecież to nie możliwe - szeptałam od dobrych kilku minut. Siedziałam na zimnych kafelkach w łazience, które nieprzyjemnie wpływały na moją rozgrzaną skórę, ale się tym nie przejmowałam. W ręce trzymałam test ciążowy na którym widniały dwie kreski. Dwie cholerne kreski, które znajdowały się również na dziesięciu pozozstałych testach.„ Jedna wpadka, a dwie kreski. "- Skarbie - Blaise błyskawicznie wyskoczył z łóżka, ubrał bokserki i do mnie podszedł. Próbował ująć moje dłonie w swoje, jednak gwałtownie je mu wyrwałam. - To nie tak - powiedział ze skruchą. - A jak?! - Wybuchnełam śmiechem. - Właśnie na moich oczach doprowadziłeś moją byłą najlepsza przyjaciółkę do orgazmu. A ty mi tu mówisz, że to nie tak?! - warknełam, nie panując nad emocjami. „ Nie wybaczona zdrada boli, tym bardziej kiedy jest się skazanym na bycie samotną matką. "- Colin! Śniadanie! - zawołałam synka, stawiając na stole talerz z kanapkami. - Już idę, mami! - odkrzyknął, a po chwili już słyszałam tupot malutkich nóżek. - Jestem, kapitanie - powiedział, stając na boczność i salutując. Roześmiałam się z naszego codziennego powitania i również zasalutowałam. „ " - Ty - powtórzyła głośniej, powoli podnosząc na mnie swój załzawiony wzrok. Spiąłem się pod jej twardym spojrzeniem. - Jego ojcem jesteś ty. Skurczybyk jakich mało, który podczas gdy ja wywalałam wszystkie wnętrzności do toalety, ty zajmowałeś się moja przyjaciółką. Skurwiel, który pieprzył jakaś dziwkę wtedy kiedy miałam mu powiedzieć o ciąży. Skurwiel który złamał mi serce i skazał na życie samotnej matki. - warkneła, zaciskając ręce w pięści i patrząc mi odważnie w oczy. „ Czy spotkanie po latach, zdoła odbudować zszarganą rodzinę? Czy zwykły opór wystarczy? Czytasz na własną odpowiedzialność! Druga część już na moim profilu - „Love mistakes" zapraszam.
You may also like
Slide 1 of 10
Mom, do you love daddy? cover
He's Your Son cover
Danielle! cover
Bo odganiasz mrok ZAKOŃCZONE cover
Enemy Of My Brother (W KSIĘGARNIACH) cover
Mój mały mężczyzna cover
Bad Boy cover
Kim jesteś? ✔️ cover
THE STARS IN HER EYES - zostanie wydane! cover
PORWANA TOM 1 - JUŻ W KSIĘGARNIACH cover

Mom, do you love daddy?

34 parts Complete Mature

" - Przecież to nie możliwe - szeptałam od dobrych kilku minut. Siedziałam na zimnych kafelkach w łazience, które nieprzyjemnie wpływały na moją rozgrzaną skórę, ale się tym nie przejmowałam. W ręce trzymałam test ciążowy na którym widniały dwie kreski. Dwie cholerne kreski, które znajdowały się również na dziesięciu pozozstałych testach.„ Jedna wpadka, a dwie kreski. "- Skarbie - Blaise błyskawicznie wyskoczył z łóżka, ubrał bokserki i do mnie podszedł. Próbował ująć moje dłonie w swoje, jednak gwałtownie je mu wyrwałam. - To nie tak - powiedział ze skruchą. - A jak?! - Wybuchnełam śmiechem. - Właśnie na moich oczach doprowadziłeś moją byłą najlepsza przyjaciółkę do orgazmu. A ty mi tu mówisz, że to nie tak?! - warknełam, nie panując nad emocjami. „ Nie wybaczona zdrada boli, tym bardziej kiedy jest się skazanym na bycie samotną matką. "- Colin! Śniadanie! - zawołałam synka, stawiając na stole talerz z kanapkami. - Już idę, mami! - odkrzyknął, a po chwili już słyszałam tupot malutkich nóżek. - Jestem, kapitanie - powiedział, stając na boczność i salutując. Roześmiałam się z naszego codziennego powitania i również zasalutowałam. „ " - Ty - powtórzyła głośniej, powoli podnosząc na mnie swój załzawiony wzrok. Spiąłem się pod jej twardym spojrzeniem. - Jego ojcem jesteś ty. Skurczybyk jakich mało, który podczas gdy ja wywalałam wszystkie wnętrzności do toalety, ty zajmowałeś się moja przyjaciółką. Skurwiel, który pieprzył jakaś dziwkę wtedy kiedy miałam mu powiedzieć o ciąży. Skurwiel który złamał mi serce i skazał na życie samotnej matki. - warkneła, zaciskając ręce w pięści i patrząc mi odważnie w oczy. „ Czy spotkanie po latach, zdoła odbudować zszarganą rodzinę? Czy zwykły opór wystarczy? Czytasz na własną odpowiedzialność! Druga część już na moim profilu - „Love mistakes" zapraszam.