„Dworskie intrygi, walka o wpływy i zaszczyty dla szlacheckich rodów, kobiety sprowadzone do roli żon i matek, których jedynym celem jest zrodzenie dziedzica, król, który lubi folgować swojej chuci i dzieci pozbawione miłości, które muszą znosić ciężar „win" swoich matek, to wszystko znajdziecie w powieści. " - Czytelniczka_Gosia, lubimyczytać.pl
Anglia w latach 40 XVI. wieku nie jest już tak rozkwitającym i rozwijającym się państwem, jak za młodości panującego władcy. Król, mimo że pochował już trzy małżonki, z których jedną osobiście kazał skrócić o głowę, postanawia wziąć sobie kolejną żonę. Księżniczka, która przybywa zza granicy, mogłaby być dla niego idealna - konserwatywnie wychowana, skromna, ugodowa i niewinna. Ale dla Henryka problemem nie do zignorowania jest to, że kandydatka ma zbyt wyłupiaste oczy i odrobinę zbyt szczupłe nogi. Jeden z arystokratów, książę Norfolk, stwierdza, że to idealny moment, by przedstawić Jego Królewskiej Mości swoją krewną - śliczną, naiwną i przerażoną Katarzynę Howard. A przy okazji wzmocnić pozycję całego rodu. Idealne tło wydarzeń tworzą spiski i intrygi możnych, zazdrosnych o cudzą pozycję lub pragnących zemsty za wydarzenia z przeszłości.
W całym tym miłosnym zamieszaniu zapomniano o Elżbiecie - córce króla z drugiego małżeństwa, której matka, Anna Boleyn, została okrzyknięta największą ladacznicą w całym królestwie. Na dodatek nikt nie przypuszczał, że po śmierci żona numer dwa zacznie pojawiać się jako duch i opowiadać swoją historię zagubionej córce, dręczyć byłego męża i krzyczeć na kochanka, który nie może pogodzić się z jej odejściem...
Pojawiają się sceny seksu, przemocy i wulgaryzmy.
Historia jest powiązana z powieścią „W Głowie Anny Boleyn", lecz jej znajomość nie jest potrzebna do lektury „Elżbietki" ;)
Okładka pochodzi od Wydawnictwa Romantycznego.
Note: This is a translated novel and not my original work!
On the first day of her transmigration to the Dayue Dynasty, her older sister threatened her to avoid the Emperor's favor.
Avoid favor? Not a chance. She aimed to become the most beloved concubine in the imperial harem, a true femme fatale feared by court officials.
They all said her beauty could ruin a nation, and the officials even petitioned for her execution. If they made her life difficult, none of them would have it easy either.
From that day forward, she bewitched the court ministers, captured the Emperor's heart, and gave birth to son after son. Her rise in the palace was swift and unstoppable, with a trail of sparks and lightning.
One day, she uncovered a secret about the Emperor. Realizing his love was driven by ulterior motives, she chose to indulge in the physical without investing emotionally. After all, why fall for a man whose affections were purely strategic?
Emperor Rui: At first, he was indignant that the court compared him to a ruler who would bring ruin. After meeting her, he was captivated by her beauty and allure. But the more he interacted with her, the more complex she became, and unknowingly, she had already taken hold of his heart.
Bai Jingxian: She saw the Emperor as her golden ticket to success. She wanted to be his most cherished consort, playing palace politics like a pro. She was a die-hard fan of Empresses in the Palace, and well-versed in the tricks of the imperial harem. She could predict what the other concubines were up to just by the way they moved.
Come on, bring it on! Who's afraid of who?