• Text to speech jest włączony, ale lepiej, by słuchały go tylko odważne osoby lmao
Ann to typ osoby, z którą trudno się kolegować, nie mówiąc już o przyjaźni. Chorobliwa obojętność w nieodpowiednich momentach, bycie wrednym dla praktycznie każdego, kipiący z jej słów sarkazm... A to tylko trochę z tego, jaka ona jest.
Animatroniki więc będą miały dużo zabawy z nią, bo to właśnie ją William Afton wybrał na kolejną ofiarę. Jednak kto wie, może nie będzie tak źle i dzięki animatronom Ann się zmieni?
Ha, wolne żarty.
Zapraszam was do historii o osobie spoza systemu normalności obowiązującego w pizzerii Freddy'ego Fazbear'a, która już pierwszego dnia zdążyła wkurwić Marionetkę i poznać dwóch tak samo zepsutych, jak ona sama, złodupców.
• CASS TUTAJ TO NIE GOLDEN! CZY SERIO TAK TRUDNO ZAŁAPAĆ, ŻE TEN FF NIE JEST POWIĄZANY JAKKOLWIEK Z FABUŁĄ FNAF'A SKKSHHSKSKSK
• To jest typowy ff o FNaF, czyli to, co najwidoczniej ludzie lubią najbardziej
• Jeśli chcesz użyć gdzieś mojej postaci = zapraszam na priv.
• Art na okładce nie należy do mnie
• Występują wulgaryzmy i nie zawsze taktowne żarty
• FNaF i postacie z gier pod nazwą "Five Nights at Freddy's" należą do Scott'a Cawthon'a
- Płotka nie zakochuje się w płotce - szepnęłam patrząc w prost w niebieskie oczy blondyna
- Cami gdzieś mam tą bezsensowną zasadę - odparł JJ po czym złapał mnie delikatnie za policzki i przyciągną do siebie. Jego usta zderzyły się z moimi
I musiałbym skłamać mówiąc że w cale na to nie czekałam