Wśród uczniów Hogwartu Luna Lovegood ma reputację szurniętej, dziwaczki, Pomyluny. Dziewczyna jednak nie martwi się opinią rówieśników i wciąż wierzy w istnienie chrapaków krętorogich, nargli, gnębiwtrysków i innych stworzeń, które podobno nie istnieją.
Kyle Mayers ma reputację ambitnego Ślizgona, którego wszyscy widzieliby raczej jako dręczyciela Luny, a nie jej przyjaciela. Problem Kyle'a polega na tym, że nie może zrobić nic, aby ludzie przestali drwić z jego przyjaciółki, choć ta niczym się nie przejmuje.
Choć chłopaka nie pociągają magiczne stworzenia, Luna potrafi to zmienić, opowiadając mu o narglach, chrapakach krętorogich i testralach, w związku z czym poszerza się zarówno kolekcja rysunków z magicznymi stworzeniami od Luny, a także ilość miłych wspomnień Kyle'a z nią.
A w parze ze wspomnieniami nadchodzi świadomość, że obydwoje są dla siebie coraz ważniejsi...
• Warto wspomnieć, że to tutaj opowiadanie łączy się z resztą moich opowiadań z uniwersum HP, a kanoniczne postacie pochodzą od J.K.Rowling. •
"Do cholery jasnej miałeś nigdzie nie wychodzić!", krzyknął przez co młodszy wzdrygnął się spuszczając wzrok.
"J-ja tylko-", starszy mu przerwał, "co tylko?...dostałeś jebany rozkaz i miałeś go przestrzegać czego nie rozumiesz?", zapytał podchodząc do niego.
"Zrozum to jest mafia tu musisz robić co ci każą a nie to na co masz ochotę!", znowu krzyknął a han mocniej objął kotka czując łzy w oczach.
••••••••••
Ship główny: Minsung
Shipy poboczne: Seungjin, Jeongchan, Changlix.
W książce występują: przekleństwa, morderstwa, sytuację 18+.