Posiadanie ojca superbohatera to jedno, ale posiadanie ojca, który jest najpopularniejszym superbohaterem jest jeszcze trudniejsze. Claire, będąc córką Ethana, musi żyć ze świadomością, że jej ojciec nie ma dla niej czasu ze względu na swoją pracę.
Mimo wszystko w jej oczach, ojciec jest kimś komu można ufać, nawet jeśli rzadko się go widzi, a więzy rodzinne i wydarzenia mające miejsce 16 lat temu sporo namieszają w głowie młodej bohaterce, który będąc w okresie dorastania nie będzie wiedziała jak samej poradzić sobie z tysiącem problemów, które na nią spadną.
Dodatkowym kłopotem będzie opanowanie atrybutu, który otrzymała w genach po ojcu. Nawet on po 16 latach nie mógł marzyć o osiągnięciu perfekcyjnej formy Berserka, a co dopiero 16-sto letnia Claire.
Od wojny w Piltover mija rok, każdy już pogodził się z stratą swoich bliskich, każdy zajmuje się sobą a życie wygląda na to że w końcu im sprzyja. Więc co może pójść nie tak? Czy w ogóle może coś pójść nie tak?
Fnarts na okładce nie jest mój.