Disguise
  • Reads 7,859
  • Votes 983
  • Parts 14
  • Reads 7,859
  • Votes 983
  • Parts 14
Ongoing, First published Sep 23, 2019
❝Czarna Maska powstanie, a Smok odrodzi się na nowo.❞

Adrien i Marinette nigdy nie chcieli przejąć korony. Ludzie uważali to za zaszczyt, przywilej, lecz nie było im dane zaznać smaku udręki i rozpaczy, który pochłaniał ich od środka bez ostrzeżenia.

Kiedy całe Miraculles obraca się w ruinę na ich oczach, jedynym wyjściem pozostaje wzajemne zaufanie. Marinette ma jednak zasady przypieczętowane obietnicą, a za Adrienem ciągnie się szlak fałszywych oskarżeń, zaciskając się na nim niczym żelazne kajdany wbijające się przy każdej próbie ucieczki.
  
Równowaga całego świata jest zagrożona, złowieszczy uśmiech i lodowate spojrzenie boleśnie wyłaniające się z mroku. Przepowiednia, której wypełnienie odmieni bieg historii.



(Miraculous fanfiction)
All Rights Reserved
Sign up to add Disguise to your library and receive updates
or
#145tikki
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Twoje Serce - Newron cover
never say never [ OKI ] cover
Vegas || Mata cover
Te quiero más que a la vida | Lamine Yamal cover
CHICA ATRACTIVA | Lamine Yamal cover
Mafia| Minsung  cover
𝑱𝒖𝒔𝒕 𝒐𝒏𝒆 𝒅𝒓𝒖𝒈 | Squid Game 2 - MODERN AU  | 𝘛𝘩𝘢𝘯𝘨𝘺𝘶 cover
syzyf | newron cover
Often | Héctor Fort  cover
Obserwator cover

Twoje Serce - Newron

39 parts Ongoing

- Co jest kurwa ze mną nie tak?- pytał rozpaczliwie sam siebie łapiąc się za głowę. Nie wiedział co się dzieje. Nie wiedział, gdzie obecnie jest. Wszystko wydawało się inne, wręcz mroczne - Dlaczego ja to mam, co się dzieje. Co kurwa ten jebany Natan mi zrobił? - panikował rozglądając się rozpaczliwie po pomieszczeniu. Wszystko było fioletowe. Nie wyglądało na to, że dalej był w swojej bezpiecznej komnacie. Miejsce w którym obecnie się znajdował przypominało grobowiec.Wielki, zimny, pełen pochodni płonących niebieskim płomieniem. Na samym jego środku był wielki, odwrócony krzyż nad którym unosił się jakiś człowiek. Wyglądał na złego maga, lub czarnoksiężnika. Ewron przełknął ślinę starając się przekonać samego siebie, że to wszystko co właśnie się działo, było tylko snem - To nie tylko sen - przemówił głos - Zostałeś wybrany, a ja jeszcze po ciebie wrócę Lordzie - zakończyła tajemnicza postać, po czym szybko podleciała do Ewrona, który krzyknął i zakrył oczy, licząc, że w ten sposób postać zniknie. Gdy je ponownie otworzył był w swojej tajemniczej komnacie, totalnie nie rozumiejąc co właśnie się stało. Był pewien jednej rzeczy. Znajdował się w wielkim zagrożeniu i cholernie bał się tego co miało wydarzyć się dalej...