~Uciekałem ile sił miałem w swoich drobnych łapkach. W duchu dziękowałem i zarazem strasznie się zamartwiałem o mą opiekunkę. Może i miałem piętnaście lat, ale na ślub jest zdecydowanie za wcześnie. Oczywiście to nie interesowało alfy stada, który kazał mi poślubić jakąś ohydną starą do tego zboczoną alfę. Gdyby moi rodzice nie poprosili alfy stada, czyli Takahiro o opiekę nade mną nie musiał bym teraz uciekać w zimną grudniową noc. ----------- Jest to powieść o miłość męsko-męskiej nie lubisz, nie czytaj. Jest to moja wersja a/b/o różniąca się od oryginału.