- ... teraz was nie potrzebuje!- Krzyknęłam i wyszłam z domu trzaskając drzwiami. *** Następnego dnia smacznie sobie spałam kiedy obudził mnie mój telefon. - Halo? - powiedziałam zaspanym głosem - Dzień Dobry czy rozmawiam z Panna Mią White?- Zapytał mnie jakiś mężczyzna. - Tak, w czy mogę pomóc? - zapytałam - Jestem że szpitala, mam dla pani zła wiadomość - powiedział smutnym głosem. - Co się stało!?- O co może mu chodzić!? - Pani rodzice zginęli w wypadku samochodowym. - O niee !! Hej mam nadzieję że spodoba wam się ta opowieść. Jeśli tak to miło by było gdybyś zostawił/a coś po sobie a w kom. może się pisać pomysłu na dalszy ciąg wydarzeń 😁 miłego czytania.