"Szare oczy spoczęły na tych czarnych. Tak. To on. Znów poczuł łzy, cieknące po policzkach. -"Cholerne wspomnienia! Już go nie przywrócisz!"-nakrzyczał na siebie w myślach."
- Płotka nie zakochuje się w płotce - szepnęłam patrząc w prost w niebieskie oczy blondyna
- Cami gdzieś mam tą bezsensowną zasadę - odparł JJ po czym złapał mnie delikatnie za policzki i przyciągną do siebie. Jego usta zderzyły się z moimi
I musiałbym skłamać mówiąc że w cale na to nie czekałam