Louis jest niezwykle pstrokatym nastolatkiem, który nie boi się głośno obnosić ze swoim sposobem bycia. Pozornie posiada wszystko: dwoje przyjaciół, kochającą rodzinę, kolekcję torebek Chanel, a nawet drużynę cheerleaderek, której jest kapitanem. W szkole uchodzi za najbardziej puszczalską gnidę. Oprócz tego, każdego dnia, walczy z natarczywymi łapskami chłopców, (bo mężczyznami nie mógłby ich nazwać!) drużyny koszykarskiej. Jego priorytety zmieniają się, gdy do miasteczka wprowadza się Harry, kuzyn kapitana szkolnych hien.
Między nastolatkami dochodzi do nieprzyjemnego nieporozumienia, ponieważ Styles nie ma pojęcia, że plotki odnośnie Louisa ani trochę nie odzwierciedlają realnego życia nastolatka.
Ps. Louis i tak będzie się starał o uwagę nowego znajomego w trochę (bardzo) pokraczny sposób.
Tak więc, gwarantuję wam, nieźle się ubawicie.
Harry zostaje porwany i otruty przez Lorda Voldemorta. Jedynym ratunkiem jest zdjęcie zaklęcia adopcyjnego, które ujawnia, że jest synem Severusa Snapa i Anny Black, młodszej siostry Syriusza. Jak poradzi sobie z nową rzeczywistością? Czy uda mu się odzyskać przyjaciół jako syn Snape? A może nie będzie miał czasu na roztrząsanie dawnego życia, bo skutki wypitej trucizny wywrócą jego życie jeszcze bardziej, niż fakt posiadania ojca? Co zrobi, gdy jego nowe życie stanie się jeszcze trudniejsze niż życie jako Harry Potter? Sprawy się jeszcze bardziej pokomplikują, gdy dobro okaże się nie do końca takie dobre.