Wcześniej nie uważałem, że cuda są możliwe, a teraz tak. I myślę, że jak już zostałem tu, na ziemi, to muszę spłacić dług. Dług wdzięczności. Nikt nie dawał mi żadnej szansy przeżycia, rokowania były niskie a nie było nikogo żyjącego w nadziei. Nawet on odpuścił po tylu latach i wiecie co? Nie mam mu tego za złe, sam bym odpuścił jakbym był na jego miejscu. Ten czas oczekiwania, niecierpliwość atakuje każdy skrawek zdrowego rozsądku a gdy lekarze nie mówią nic to cały zapał gaśnie.
-------------------------------------------------------------------
Ostrzegam, ze to moje pierwsze podejście do jakiegokolwiek shounen-ai.
Rankingi:
#56 w Romans 31.01.2020
Mikhaela Janna Lim, daughter of a renowned business tycoon, craves a normal life away from the spotlight. She even persuades her famous friends to pretend they don't know her, all for the sake of solitude.
But when her path crosses with Maraiah Queen Arceta-a social butterfly, soft talker, and academic achiever adored by many-everything changes.
Will Mikhaela cling to her quiet sanctuary as an anonymous introvert, or transform herself to win Maraiah's heart?