Każdy ma swoją wersję końca świata...
Niektóre są bardziej prawdopodobne, inne przypominają sen wariata, pojawiają się motywy Boga, ponownego przyjścia Chrystusa, katastrof ekologicznych, jeźdźców apokalipsy, psychopatów, którzy niszczą świat, zombie...
W tej książcę opiszę losy kilku bohaterów, którzy żyją w stosunkowo niezbyt odległej przyszłości, w której będą musieli zmierzyć się z początkiem końca świata, który jak niewykryty nowotwór rozwijał się powoli, stopniowo, żeby nagle zaatakować. Nikt nie wie, co przyniesie jutro, jednak w całej tej anarchii i chaosie każdy będzie próbował stworzyć od nowa swój świat, będzie walczył o przeżycie kolejnego dnia.
UWAGA! W różnych rozdziałach obserwujemy różnych bohaterów, zdarzają się też celowe przeskoki w czasie, dlatego warto zwracać uwagę na ich nazwy. Jeżeli nie będzie daty, to nic nie szkodzi, ponieważ później będzie można to bardzo łatwo połączyć z innym wydarzeniem.
UWAGA!! W opowiadaniu pojawiać się będą też inne języki, zazwyczaj w dialogach. Nie ma ich dużo, ale są. Wcześniej tłumaczenia można było znaleźć w komentarzach podpiętych pod akapitami, jednak teraz wprowadzam poprawki i tłumaczenia są zapisane pogrubioną czcionką, obok wypowiedzi, tak samo, jak dodatek od autora na dole.
UWAGA!!! Myśli bohaterów zapisywane są kursywą i czasami uzupełniają wypowiedzi narratora, stąd w tekście czasem może pojawić się czas teraźniejszy, nimo, że całość jest pisana w czasie przeszłym. Raczej nie ma zwrotów takich, jak "pomyślał".
UWAGA!!!! Opowiadanie bierze udział w akcji "Czytaj z Feniksem" organizowanej przez grupę @Insygnia20. Jeśli sam tworzysz jakieś opowiadanie i chciałbyś, żeby ktoś inny je przeczytał i skomentował możesz wpaść. :33
Życzę miłego czytania :33
!POPRAWA!
Nicholas Miller to jedna z najbogatszych osób w całym Nowym Jorku jak i nie na świecie. Nic dla niego się nie liczy, oprócz pieniędzy i pracy. Nawet dziewczyny.
Hope Weston to skromnie żyjąca dziewczyna z tych mniej bogatych ulic. Pracuje w dość zamożnej restauracji co nie zmienia jej stanu finansowego. Ciągłe nieszczęście towarzyszące jej, tworzy wydatki.
Na pewno nie jednej kobiety marzeniem jest zostać udawaną partnerką Nicholasa Millera.