Biedronka i Czarny Kot od dawna ratują razem Paryż. Przyzwyczaili się do do siebie i swoich stylów walk. Sami wybierali swoich pomocników, kiedy tylko istniała taka potrzeba. Oboje byli zdziwieni więc, gdy w Paryżu zjawiła się nowa bohaterka, o której istnieniu nie wiedział nawet sam Mistrz Fu, Biedronka stała się podejrzliwa. Pozostało im więc pytanie. Po której stronie jest nowa super bohaterka? ******** - Czarny Kocie?- Zaczęła blondynka, bawiąc się jego palcami u dłoni.- Kim my tak naprawdę jesteśmy?- Spytała. - Jak to? Bohaterami Paryża.- Odpowiedział bez zastanowienia. - Nie o to chodzi Czarny Kocie. Kim naprawę jesteśmy? Ukrywamy swoje prawdziwe tożsamości pod maskami, a w prawdziwym życiu tak naprawdę nic nie znaczymy. Nie możemy nawet powiedzieć sobie kim jesteśmy, to mnie przytłacza. - Ale ja przecież wiem kim jesteś.- Zaśmiał się blondyn. Serce dziewczyny zabiło szybciej, myśląc, że chłopak odkrył jej tożsamość. - A-ale jak to?- Spytała niepewnie. - Jesteś najwspanialszą dziewczyną jaką kiedykolwiek poznałem i to mi w zupełności wystarczy.All Rights Reserved
1 part