- O kochanie chodzimy już zamówiłam nam jedzonko.- chłopak uśmiechnął się cwaniacko. - O a ty kim jesteś słodka blondyneczko? Masz jakąś sprawę do mojego narzeczonego? - dziewczyna odrazu spojrzała na moją dłoń gdzie miałam rzeczywiście pierścionek a ta odparła tylko ciche przepraszam i wyszła z lokalu. Chcesz dowiedzieć się o co chodzi i co jesteś dalej ? Więc przeczytaj !