GORZEJ BYĆ nie MOŻE | Ereri/Riren
  • Reads 4,543
  • Votes 321
  • Parts 6
  • Reads 4,543
  • Votes 321
  • Parts 6
Complete, First published Jan 03, 2020
Mature
,,Półnagi, mokry i obolały leżał na podłodze. Zastanawiał się nad tym, jak bardzo życie z niego drwi."
Dlaczego zakochał się we własnym, przyrodnim bracie? 
Po przeprowadzce całe dotychczasowe życie Erena obróci się do góry nogami, a świat postanowi sobie z niego zadrwić. 
Ktoś, kto jest dla niego wszystkim, doprowadza go do szału. Może się starać porozumieć, próbować zakopać topór, ale los chce inaczej. Jak on ma to znieść? Miłość jest okrutna, a on jak głupiec czekał na tą osobę, która zmieni jego życie.
Był taki naiwny... a może nie?


Paring: Levi oraz Eren (nie ma konkretnego podziału na top, ani bottom (bądź seme, uke). To postacie ludzkie, a nie maszynki do potwierdzania archetypów)

Na dzień 21.02.2019r.:
#4 w kategorii ,,ereri"
#11 w kategorii ,,dojrzewanie"

Uwaga! Mogą występować: wulgaryzmy, podteksty, drażliwe tematy i tabu.

Prawa autorskie:
- Postacie pochodzą z anime ,,Attack on Titan".
- Fabuła jest w dużej mierze skopiowana z anime ,,Citrus",  ale wiele sytuacji oraz wątków jest zmienionych.
- Grafika z okładki nie należy do mnie.
- Są memy stworzone za pomocą nieautorskich grafik :)
- Zabraniam kopiowania mojej pracy.

Zaczęte 02.01.2020r. - zawieszone/skończone 18.02.2020r.
All Rights Reserved
Sign up to add GORZEJ BYĆ nie MOŻE | Ereri/Riren to your library and receive updates
or
Content Guidelines
You may also like
Echo Przeszłości by KiyuMiyuu
32 parts Complete Mature
Parę miesięcy temu kupiłem kubek ze złoconymi maziajami. Na wyprzedaży. Żaden prezent, żadna okazja do wspominania. Zwykły, ładny kubek za 15 złotych. Od tego momentu piłem kawę tylko z niego. Plułem fusami z herbaty do jego wnętrza. Nigdy jednak nie spojrzałem na ten kubek w szczególny sposób. Zwykła rzecz, nie? Jednego wieczoru rozsiadłem się wygodnie przy biurku. Patrząc na telefon chciałem sięgnąć po zeszyt do pisania tekstów. Banalna sytuacja. Poczułem, jak moje nieuważne palce nie wymijają kubka. Pozwalają mu przewrócić się, ześliznąć z blatu. Mimo że nie widziałem, poczułem nacisk niepokoju. Moja głowa sama narysowała trajektorię lotu, rozbicie, wylanie. Stratę. Przez ułamek sekundy miałem jeszcze nadzieję, że uda mi się złapać kubek, uniknąć tego, co ma się za chwilę wydarzyć. Ale dobrze wiedziałem, że już mi się nie uda. Poparzyłem tylko palce. Patrzyłem na nowy kształt kubka, rozbity na części. Nasza przygoda się skończyła. Bezpowrotnie. Nie miałem już pić z niego kawy, pluć fusami do wnętrza. Ta chwila, gdy wiem, że coś stracę jest zawsze intensywna. Człowiek zamiera, wstrzymuje oddech. Jest okrutnie krótka, ale ściska w dołku. Zawsze towarzyszy jej nadzieja. Głupia i naiwna. Tak mocno wierząca, że jeszcze się uda. Uczucie straty. Tak, to tego uczucia nie znoszę najbardziej. Gdy wchodzi w ciało, wpełza we wnętrze, uświadamiam sobie, jak bardzo coś było dla mnie ważne. Czy to Nivan, czy durny kubek ze złoconymi maziajami.
You may also like
Slide 1 of 10
Dance with me || Dramione  cover
Echo Przeszłości cover
Oczy Koloru Nieba | Riren cover
Prince of darkness «~NAMJIN~» cover
Demon w Lustrze ✓ | riren/eremika cover
Tylko nie zapomnij • Dreamnotfound cover
My first Love || Héctor Fort cover
More than love || Pedri cover
Obietnica ✓ | riren/eremika cover
letting a flower die cover

Dance with me || Dramione

37 parts Ongoing

Stalowe tęczówki spotkały się z jej brązowymi, co na chwilę wstrzymało jej oddech, dosłownie jakby zapomniała jak się oddycha. Uczucie było dziwne, intensywne, ale na jej szczęście tylko chwilowe. Jego wzrok nie był wypełniony pogardą czy obrzydzeniem, wydawał się naprawdę neutralny i jednocześnie zmęczony. Kto z nich nie był zmęczony? Stał w towarzystwie swojej matki, która wydawała się bledsza i szczuplejsza niż zwykle. Widać było, że wojna ich również dotknęła z tej nieprzyjemnej strony. **** Akcja dzieje się po wojnie. Wszyscy wracają na ostatni rok do Hogwartu. Postacie które zginęły w książce, pojawiają się jako żyjące, nie zginęły w czasie wojny. To moje pierwsze Dramione, prośba o wyrozumiałość x