Rozdział 1: Spotkanie Hej mam na imię Lucy i opowiem wam moją pierwszą miłość. Tylko to nie będzie coś typy on jest przecudny, kochany i bla bla bla tylko pokaże wam jak ludzie potrafią być okrutni na miłość. A więc jest 1 lipca 2013 roku, godzina 10:25, zaczeły się wakacje i postanowiłam wyjechać na miesiąc do pracy oczywiście nad morze bo gdzie by indziej. Pociąg miałam jutro o 8:00 więc dziś postanowiłam się spakować, mówię wam pakowanie w mojej wersji jest meczarnią i to dosłownie. Najpierw napisałam sobie listę co wziąć do walizki a co do pociągu. Po paru godzinach rzucania się na walizkę i próbowania jej zamknąć w końcu mi się udało. Też tak macie, że jak was mama pakuje to wszystko gładko się zapina a jak ty się pakujesz to musisz ugniatać wszystko tak żeby walizka się zamknęła. No ale nie ważne walizka zamknięta, a do torby, którą miałam zabrać do pociągu spakowałam książkę, poduszkę w kształcie serca(moja ulubiona), żelki, kanapki i 2 litry picia, nie powiem że torba byłaTodos os Direitos Reservados
1 capítulo