"Głupcy po ciemku szukają na zewnątrz Ale szaleńcy widzą skarbnicę bezdenną" ~ K. Zalewski "Ósemko" Każdy (chyba) zna nasz alfabet. Taa, te 32 litery (nie liczymy liter Q, X i V, bo używamy ich tylko w wyrazach pochodzenia obcego). Pamiętacie, jak w szkole podstawowej, w pierwszych klasach, pani mówiła coś takiego "a jaaak Ala", "B jaaak bajka", "C jaaak cytryna". A gdyby wrócić do tych czasów, ale zamiast tej Ali, bajki czy cytryny, byłyby nazwiska polskich muzyków lub nazwy zespołów? Wiecie, coś na zasadzie "G jaaak Grechuta" albo "L jak Lady Pank". Jeśli chcesz jeszcze raz poznać ze mną nasze abecadło, zapraszam serdecznie!All Rights Reserved
1 part