Opowiadanie ze świata fantasy - Exethr. Zahar - złodziej wychowany przez chłód gór dostaje propozycję nie do odrzucenia. Ma skraść jeden, niepozorny kamień z archeologicznych wykopalisk w sercu Państwa Pustyń - Priamu. Jednak ta robota nie jest taka jak poprzednie. Od czasu kradzieży Zahar staje się jednym z najbardziej poszukiwanych osób na całym kontynencie. Co takiego skrywa w sobie kamień, że jest tak ceniony przez wszystkie ścigające go osoby? S'aam - kapitan jednego ze statków priamskiego króla, podbijającego wyspy południowego morza. Bezlitosny, wykonujący bez zastanowienia rozkazy władcy trafia wraz z załogą na wyspę, której nie ma na żadnej z map. Jest ona inna niż wszystkie dotychczas widziane przez S'aama. Skrywa tajemnice, której mieszkańcy będą chronić za wszelką cenę. Jon - łowca czarownic, najlepszy w całym Exerth. Gdy pewnego razu, przez nieuwagę nowego członka swojej ekipy dostał się w niewolę czarodziejskiej twierdzy, złożono mu ofertę schwytania czarownicy nękającej czarną magią władców landu. Sami wyżsi magowie i druidzi nie mogli sobie z nią poradzić. Czy może to udać się zwykłemu człowiekowi i bandzie jego przyjaciół-łowców? Wielcy panowie knują z ciemnością, piją i biesiadują, kiedy ich ludzie giną na polach bitew. Dosyć tego. Zapraszam.