Niespełna osiemnastoletni Castiel Allen jest idealnym przykładem kontrastów - jest słabym uczniem, ale jest też sportowcem, któremu wróży się karierę pełną sukcesów. Raz wydaje się być poważny i odpowiedzialny, a jednocześnie jest wielkim fanem komiksów, często ma głupie pomysły, trenuje w śmiesznych strojach i farbuje włosy na przeróżne kolory, przez co sprawia wrażenie dziecinnego. Wszyscy są pewni, że chłopak otwarcie mówi o swoim życiu i że wiedzą o nim wszystko - jego najlepszy przyjaciel to rok młodszy Dean Winchester, jego dziewczyna to Charlie Bradbury, ale prawda jest taka, że Castiel ma tajemnicę, o której wie taka ilość osób, że można by ich policzyć na palcach jednej ręki - to Charlie jest jego najlepszą przyjaciółką, a jego drugą połówką jest ten, który uchodzi jedynie za przyjaciela - Dean. Jednak gdy kariera Castiela zaczyna nabierać tempa, jego związek zaczyna przechodzić poważny kryzys i okazuje się, że nie tylko on ma jakiś sekret.
Życie Emily zdawało się dla niej idealne. Jedna impreza, jeden chłopak zniszczył jej dotychczasowe życie. Oszukana i zdradzona dziewczyna postanawia wyjechać do swojego wujka na obóz podczas wakacji, żeby zapomnieć o wszelkich problemach. Czy jej los się odmieni? Czy może będzie tylko gorzej? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie w opowiadaniu ,,Summer Camp". Zapraszam do czytania :)
~Najlepiej dać tej historii co najmniej 3 rozdziały szansy, może was pozytywnie zaskoczy ;)
~W opowiadaniu mogą pojawić się wulgaryzmy. Czytasz na własną odpowiedzialność.
~Przepraszam za błędy i literówki ;P