Świat nigdy nie stał w miejscu, choć przeszłość kładła się na nim długimi cieniami, widocznymi jedynie dla niektórych. Błogosławieni służyli Aesirowi od zarania dziejów, strzegąc jego tajemnic, głosząc jego nauki, nawet jeśli coraz mniej ludzi pragnęło ich słuchać. Jako wybrani przysięgali podążać wyznaczoną przez niego ścieżką, nie zważając na to, jak zawiła i niebezpieczna była. Niezależnie od biegu czasu - od zmian, które przetaczały się przez świat - oni wciąż trwali w wierze, która dla wielu stawała się zbędna. Ralia Edelaan wiedziała, że służba Aesirowi została jej przeznaczona. Uważała ją za najwyższy zaszczyt, swoje jedyne marzenie, odkąd sięgała pamięcią. Z utęsknieniem wyczekiwała dnia Błogosławieństwa, przyglądając się innym adeptom z zawiścią, gdy, odziani w błękit i srebro, opuszczali Świątynię, by spełnić jego wolę. Czekała i czekała... Aż w końcu słowa Błogosławieństwa rozbrzmiały w jej umyśle, zwiastując jedynie ogień, popiół oraz śmierć. A jej Bóg zamilkł. *** Mogą wystąpić wulgaryzmy, brutalne sceny. Mapa autorstwa: @beta_librae - serdecznie polecam!