Po drobnej, ale kolejnej kłótni z rodzicami, Tsukishima idzie do miejsca, o którym wie, że jest i będzie pewne.
/naprawdę/ krótki oneshot | basically opis wieczoru Tsukishimy i Kuroo | mogłabym to podciągnąć pod jakieś hurt/comfort, ale nie do końca | nie wiem o co chodzi mi z okładką, serio, jest 4 w nocy... rano... w nocy... | dzielę się miłością do tej dwójki, i just want to protect my sons | Yamaguchi to też mój syn, ej, zatrzymajmy warships
[!czasem nawiązuję do mangi!]
Pochłonięty pracą JK nie spostrzega, że jego małżeństwo chyli się ku upadkowi. Tkwiący z nim w beznadziejnej relacji Tae-hyung pewnego dnia postanawia odejść.
Wtedy wydarza się wypadek i doznaje amnezji, zapominając wszystko co związane z JK'em. Ich małżeństwo w jego głowie przestaje istnieć.
JK postanawia ten fakt wykorzystać i odzyskać uczucie męża.
Czy przyzna się, że Tae-hyung chciał od niego odejść czy skorzysta z szansy na odbudowę związku nawet za cenę kłamstwa?