Berni

"Jak na istotę samodzielną, bardzo dużą część mnie stanowią inni ludzie." - pomyślała Berenika, zatrzaskując drzwiczki Poloneza i odpalając papierosa. Wpatrzyła się w plecy oddalającego się mężczyzny, będącego nie tylko jej nauczycielem ale i kolejną opowiedzianą historią. Spojrzała na swoje odbicie w szybie szukając w nim siebie. Przez wszechobecny kurz zobaczyła tylko zarys, który tak naprawdę mógł należeć do kogoś innego.

Ekhem. Moi bohaterowie żyją swoim życiem, zasadniczo nawet lepszym niż ja. I są ludźmi. Więc tak jak normalni ludzie jak chce im się pić to piją, jak chcą jeść to jedzą, a jak chcą uprawiać seks to to robią.
Traktuj to jak ostrzeżenie. Jeśli masz poniżej 18 lat, a i tak chcesz to czytać, to przecież wiemy, że na wiadomych stronach wszyscy klikają, że są pełnoletni.

Ergo, jeśli masz zażalenia, to czego się spodziewał*ś?
Telewizora plazmowego?