Co byście zrobili gdyby do waszej szkoły przyszedł nowy, młody i przystoiny nauczyciel i niedługo po jego przybyciu zaczęły znikać uczennice? Schemat jest niezmienny. Zawsze ofiara dostaje prezent, zostaje zgwałcona, zamordowana i znaleziona w szkolnej toalecie. Czy grupie przyjaciół uda się znaleźć sprawcę? Czy pierwszy podejrzany musi być ostatnim?