Byłam niczym słonecznik, który mimo pomocnej dłoni wiatru, topił się w jeziorze czekolady, płynącej z Twoich oczu... Krótkie opowiadanie epistolarne o miłosnych zawirowaniach. Z dedykacją dla Maluszka, której kwiatowa kolekcja wysypała się na okładk ę Praca zgłoszona do Turnieju Osobliwego 2021.All Rights Reserved