W 2003 roku wizja zbliżającego się kolejnego upadku gospodarki stała się przyczyną masowych emigracji. Inne kraje zaczęły zamykać granice, by ograniczyć przepływ obcokrajowców, lecz ci poczęli wymyślać nowe sposoby. Ludzie chcieli uniknąć horroru z 1997 roku.
Niektórzy byli na tyle zdesperowani, że najpierw wysyłali swoje dzieci z pomocą obcych osób, które same im to zaproponowały, by dołączyć do nich w następnej turze nielegalnego przewozu. Podczas jednego z nich doszło do niespodziewanego incydentu. Kilkanaścioro dzieci zginęło, a te, które uciekły, na dziesięć lat utknęły w stolicy Filipin.
Sześcioro chłopców przetrwało dzięki pomocy osób postronnych, jednak postanowili powrócić do rodzimego kraju, gdy ci, którzy im pomogli, zaczęli znikać w niewyjaśnionych okolicznościach...
Pochłonięty pracą JK nie spostrzega, że jego małżeństwo chyli się ku upadkowi. Tkwiący z nim w beznadziejnej relacji Tae-hyung pewnego dnia postanawia odejść.
Wtedy wydarza się wypadek i doznaje amnezji, zapominając wszystko co związane z JK'em. Ich małżeństwo w jego głowie przestaje istnieć.
JK postanawia ten fakt wykorzystać i odzyskać uczucie męża.
Czy przyzna się, że Tae-hyung chciał od niego odejść czy skorzysta z szansy na odbudowę związku nawet za cenę kłamstwa?