-Dorośnij Black-rzuciłam wydmuchując dym prosto w jego twarz. -Dooorosłem Crane-odparł uśmiechając się w swój charakterystyczny sposób i przeciągając dłonią po pokrytym zarostem policzku-Chociaż bardzo się przed tym wzbraniałem. Miałam ochotę zgasić mu papierosa na tych idealnie białych zębach. -Boże daj mi siłę żebym tego nie skopała ~AłToRkA Update; skopałam.