Podróże księżycowe po własnym środku, rozprawa z własnymi myślami, ból rzucany w przestrzeń kosmiczną. Moj pierwszy tomik tematyczny, taki z ładniejszymi wierszami, z dumą mogę powiedzieć, że czyta się nie najgorzej. Selenografem nie jestem, ale chyba chodzi tu o poezję, tak?