U schyłku wiosny na wschodzie, w Misndwa'al, z niewiadomych przyczyn rozpętuje się mordercza zima, którą jako pierwszy zauważa młody Karianiil, obudzony przez lodowate promienie słońca 21. dnia Marionella. Nie jest wtedy świadomy swojego głębokiego powiązania z zaistniałą, niewyjaśnialną w żaden logiczny sposób, sytuacją. A może da się ją wytłumaczyć? Może wcale nie trzeba szukać daleko?