24 parts Complete Fragment:
Spojrzeliśmy sobie w oczy, nasze twarze dzieliły milimetry, gdy nagle usłyszałem głośny krzyk, najprawdopodobniej dobiegający z garażu:
-Pomocy!
-Kurwa, w takim momencie? Mordują czy jaki chuj?- mruknąłem pod nosem, przeprosiłem Laurę i wyszedłem z basenu- zaraz wrócę.
Szedłem szybko w stronę pomieszczenia, zastając tam Krzycha, który najwyraźniej utknął pod autem. Wyciągnąłem go, po czym powiedziałem:
-Stary, serio? W takim momencie musiałeś utknąć pod tym samochodem?
-Przepraszam Mati, nie zrobiłem tego celowo- powiedział Kamil przyglądając się mi- wyszedłeś do mnie spod prysznica?- zapytał wyraźnie rozbawiony.
I zakończenie, którego nikt się nie spodziewa...
Książka będzie zawierać wulgaryzmy.
*ta książka to fikcja, żadne z wydarzeń nie miało miejsca naprawdę.*
Ostatnia informacja! Zaczęłam pisać tą książkę dosyć dawno (grudzień 2019), więc niektóre informację mogą nie być zgodne z teraźniejszością!