Kraków pod koniec dziewiętnastego wieku jest miejscem, gdzie możesz odetchnąć pełną piersią po rygorach zaboru pruskiego i rosyjskiego. Miłościwie panujący cesarz Franciszek Józef nie interesuje się poglądami swoich obywateli, byle tylko płacili podatki. Dlatego też ziemie znajdujące się pod jego panowaniem są idealne dla rozwoju nowych, odrzucających skostniałą moralność idei. Tu rodzi się Młoda Polska. Stefan, syn profesora uniwersyteckiego, kocha teatr i od dziecka wie, że chce uczestniczyć w tworzeniu czegoś, co zachwyci ludzi. Jan i Andrzej, zbuntowani przeciw mieszczańskiej moralności, drogę buntu znajdują w sztuce. Szymon stwierdza, że malowanie obrazów jest ciekawsze niż prowadzenie sklepu. Agnieszka pragnie recytować wielkie monologi, ale w jej świecie powinna recytować tylko przysięgę małżeńską.