Wczesne lata dwutysięczne, Kraków. "Żonkil stał się znany w całym Krakowie z dnia na dzień. Artysta ten postanowił zamanifestować swój sprzeciw, gdy cierpliwość wszystkich wisiała na włosku w związku z okropnym stanem ulicy Floriańskiej. Nie wiadomo w jaki sposób wiecznie stojące tam suki policyjne nie zobaczyły w świetle neonów i latarń, mężczyzny biegającego w tę i we wte bazgroląc po wszystkich pół anglojęzycznych reklamach, zajmujących całą przestrzeń ścian kamienic." Krótka opowieść o chorobliwie ambitnym licealiście, jego arystokratycznym przyjacielu muzyku, złej do szpiku kości zakochanej kobiecie i zgubionym w swojej głowie artyście. Zapraszam serdecznie.All Rights Reserved