Od zawsze wiedziałem, że było ze mną coś nie tak. Różniłem się, byłem inny. Takie myślenie mnie zniszczyło, nie potrafiłem normalnie funkcjonować. Ale pewnego dnia kiedy myślałem, że już nic mnie nie uratuje spotkałem pewną osobę. Osobę, która zmierzyła się z moimi koszmarami. Która pokonała moje złe myśli. Osobę którą pokochałem. Opowiadanie mojego autorstwa. Ship Wolfstar. Brak magii.