Opowieść o początkach związku pewnej fretki i chłopca o niezwykłej bliźnie... Zakończone moi drodzy, zachęcam do pozostawienia po sobie śladu w postaci gwiazdek (◍•ᴗ•◍)♡ Wybrane fragmenty opowiadania: "I gdyby nie ta drobna istota, która właśnie gładzi mnie po plecach, wtulona w moje ciało, prawdopodobnie nie byłoby mnie tutaj. Ciągle nie ma pewności siebie, ale prawda jest taka, że uratował wiele niewinnych istnień. Niewinnych i tych, które po prostu popełniły w życiu jeden błąd. [...] Po chwili zobaczyłem go, siedzącego na podłodze między sofą a stolikiem, patrzącym pustym wzrokiem w przestrzeń. I kurwa to było straszne, bo nie wiedziałem jak mu pomóc. Powiedzieć, że wszystko będzie okej? Że to nic takiego? Tyle, że to nie jest nic takiego. Podszedłem do chłopaka i usiadłem obok niego na podłodze. Oparłem się plecami o kanapę i rozłożyłem ręce, by mógł przytulić się do mojego torsu. Ale nie zrobił tego. Jedynie spojrzał się na mnie oczami pełnymi łez i odwrócił wzrok." ! Opowiadanie boyxboy. Nie lubisz to nie czytaj ! *Mogą pojawić się bluźnierstwa* #1 - gey #1 - info (nie wiem skąd się tam wzięło, sorka)
52 parts