Astma ♪Kagehina♪ [Zakończone]
  • Reads 198,213
  • Votes 11,289
  • Parts 26
  • Reads 198,213
  • Votes 11,289
  • Parts 26
Complete, First published Apr 20, 2020
Kiedyś radosny i uśmiechnięty chłopiec pochłonięty siatkówką od lat, a teraz? Zamknięty w sobie chłopak który znienawidził siatkówkę obwiniając się za wypadek za czasów gimnazjum w którym stracił kogoś ważniejszego od siatkówki.

Czy chłopiec będzie w stanie wrócić z powrotem do sportu? Czy będzie wiedział co to znaczy kochać lub co to znaczy przyjaźnić się? Czy znajdzie sens tego monotonnego życia na czymś takim jak ziemia?


∆Uwaga, opowiadanie może zawierać spoilery z serialu animowanego∆

∆Uwaga w opowiadaniu mogą występować również sceny +18∆

#10 - #boyslove - 21.05.2020
#1 - #Kagehina 29.07.2020
#1 - #Haikyuu 28.01.2021
All Rights Reserved
Sign up to add Astma ♪Kagehina♪ [Zakończone] to your library and receive updates
or
#17boyslove
Content Guidelines
You may also like
[ZAKOŃCZONE] Pokonać Wymiar ~ DreamNotFound // DNF by xJula3x
16 parts Complete
(bad ending) Po dotarciu na miejsce niepewnie zapukałem do drzwi. - JA OTWORZĘ - usłyszałem czyjś wrzask zza drzwi, o dziwo ten głos wydawał mi się bardzo znajomy. - Heej, jesteśmy trochę zajęci więc nie przyjmujemy gości.... Sapnap? - Tommy? - Sapnap? - TOMMY? - stanąłem jak wryty zdziwiony obecnością blondyna gdy dotarło do mnie z kim rozmawiam. Myślałem, że Clay za nim nie przepada. - Sapnap...? - Dobra stop. Zaraz się dowiem o co chodzi - mówiąc to wyminąłem blondyna sprawnym ruchem wchodząc do środka domu. Na kanapie jak gdyby nigdy nic siedział sobie Techno i Willbur. - O, hej Sap! - krzyknął do mnie Will. - Co tu się dzieje..? - Zapytałem nie wiem czy siebie czy innych, jednak zanim ktokolwiek zdążył mi odpowiedzieć, ja już biegłem do góry do pokoju Clay'a. - Lamus - krzyknął za mną Techno na przywitanie co zignorowałem. - DREAM - wydarłem się wparowując do jego pokoju. Moim oczom ukazał się widok chłopaka przytulającego się z Georgem. - Clay? - Sapnap? - zdziwiony natychmiast oderwał się od szatyna. - George? - Kim jesteś? - zapytał Davindson patrząc to na mnie, to na mojego przyjaciela. - Co tu się kurwa dzieje! - wydarłem się. - Czy ja śnię? - dla sprawdzenia uderzyłem się kilka razy w głowę jednak nic to nie dało. Zwariowałem.. Nagle do pokoju przyszła reszta chłopaków chcących zbadać źródło wrzasków. - Wyjebało Georga do innego wymiaru - rzekł spokojnie Dave przewracając oczami. - Takie to trudne? X X X X X X X milego czytania <3
You may also like
Slide 1 of 10
[ZAKOŃCZONE] Pokonać Wymiar ~ DreamNotFound // DNF cover
Harry Potter i Przekleństwo Salazara cover
||Dlaczego musiałem Cię pokochać|| Kagehina   [W TRAKCIE POPRAWEK] cover
Mafia| Minsung  cover
Now I live on Billboard | Pablo Gavi cover
Hermiona i Severus - Przepowiednia cover
Połączeni przez sznurek... [DNF] [Zakończone] cover
Drobne Rysy-SNARRY (BCP)  cover
To "tylko" obóz [Daisuga & Asanoya]  cover
Znamy się? ° Gerpol cover

[ZAKOŃCZONE] Pokonać Wymiar ~ DreamNotFound // DNF

16 parts Complete

(bad ending) Po dotarciu na miejsce niepewnie zapukałem do drzwi. - JA OTWORZĘ - usłyszałem czyjś wrzask zza drzwi, o dziwo ten głos wydawał mi się bardzo znajomy. - Heej, jesteśmy trochę zajęci więc nie przyjmujemy gości.... Sapnap? - Tommy? - Sapnap? - TOMMY? - stanąłem jak wryty zdziwiony obecnością blondyna gdy dotarło do mnie z kim rozmawiam. Myślałem, że Clay za nim nie przepada. - Sapnap...? - Dobra stop. Zaraz się dowiem o co chodzi - mówiąc to wyminąłem blondyna sprawnym ruchem wchodząc do środka domu. Na kanapie jak gdyby nigdy nic siedział sobie Techno i Willbur. - O, hej Sap! - krzyknął do mnie Will. - Co tu się dzieje..? - Zapytałem nie wiem czy siebie czy innych, jednak zanim ktokolwiek zdążył mi odpowiedzieć, ja już biegłem do góry do pokoju Clay'a. - Lamus - krzyknął za mną Techno na przywitanie co zignorowałem. - DREAM - wydarłem się wparowując do jego pokoju. Moim oczom ukazał się widok chłopaka przytulającego się z Georgem. - Clay? - Sapnap? - zdziwiony natychmiast oderwał się od szatyna. - George? - Kim jesteś? - zapytał Davindson patrząc to na mnie, to na mojego przyjaciela. - Co tu się kurwa dzieje! - wydarłem się. - Czy ja śnię? - dla sprawdzenia uderzyłem się kilka razy w głowę jednak nic to nie dało. Zwariowałem.. Nagle do pokoju przyszła reszta chłopaków chcących zbadać źródło wrzasków. - Wyjebało Georga do innego wymiaru - rzekł spokojnie Dave przewracając oczami. - Takie to trudne? X X X X X X X milego czytania <3