[Było poprawiane do rozdziału chyba 11-go. Do reszty nie mam siły] Opowieść zawiera elementy z filmu ,,Więzień labiryntu". Któregoś dnia Thomas budzi się w dziwnym pomieszczeniu, które wygląda jak pokój mieszkalny w laboratorium Dreszcz. Jednak uspokaja się, gdy dowiaduje się, że zostali przeniesieni w bezpieczne miejsce. Wirus bowiem, ponownie się rozprzestrzeniał. Po kilku tygodniach przesiadywania w "domu", Thomas spotyka znajomą postać, dzięki której wszystko od razu staje się szczęśliwsze. Wszyscy ocalali zostają przeniesieni do Nowego Miasta gdzie będą mieć większą wygodę i łatwiejsze życie. Jednak wcale nie jest tak kolorowo jak mogłoby się wydawać. Całe hordy Poparzeńców i niszczące działanie natury sprawiają, że konieczne jest ponowne przeniesienie. Tym razem udaje się utrzymać bezpieczeństwo i odpowiedni poziom komfortu mieszkańców. Nawet nie czują, że są odizolowani od świata. Ale czy naprawdę jest tak dobrze? Czy Thomas poradzi sobie ze wszystkimi rzeczami, które spotka na swojej drodze do szczęścia? 25.04.2020 - 23.05.2020