Story cover for Three Chapters Of Our Lives | 2jae [got7 fanfiction] by KIVIHYUK
Three Chapters Of Our Lives | 2jae [got7 fanfiction]
  • WpView
    Reads 120
  • WpVote
    Votes 18
  • WpPart
    Parts 2
  • WpView
    Reads 120
  • WpVote
    Votes 18
  • WpPart
    Parts 2
Ongoing, First published Apr 25, 2020
Mature
„Wiosenny wiatr nieśmiało poruszał zielonymi liśćmi, nieświadomie niosąc ich niepowtarzalną woń przez opustoszały park. Zaspane promienie słoneczne poczęły zaglądać między korony drzew, tworząc figlarne cienie na żwirowej ścieżce. Jednakże dotychczas niewzruszony spokój, jak i harmonia miejsca zostały brutalnie przerwane przez niemy krzyk i serię celnie oddanych strzałów."


Gdzie niebezpieczeństwo czyha na każdym kroku, a śmierć jest rutynową częścią dnia. 


x Rozpoczęcie; 09.05.2020
x Zakończenie; ?? ?? ??
x Uwagi; 2jae, boys love; GOT7 nie istnieje; wiek i charakter bohaterów zmieniony na potrzeby opowiadania; wulgarny język
All Rights Reserved
Sign up to add Three Chapters Of Our Lives | 2jae [got7 fanfiction] to your library and receive updates
or
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Nasze Szczęście cover
Hollow cover
MALBAT TOM 5 cover
SEKTA cover
*PiP* Nowa historia Oli i Mikołaja - "W sidłach mroku" cover
Czarne Asy... cover
You're Mine ( Wracam )  cover
Bloody Bonds [ZAKOŃCZONE] cover
§ Umowa § ✅ #1 cover
Cape Fear cover

Nasze Szczęście

57 parts Complete

|Druga część "Szansa na szczęście"| Adam jest najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi. A w każdym razie tak mu się wydaje. Właściwie to nie. Byłby, gdyby nie to przerażające uczucie do Gabriela, którego nie rozumie. Jeszcze nie wie, że jego uczucia są małym problem w porównaniu do nadchodzącej zemsty najważniejszego szefa Warszawskiej mafii. Tyle że Boss nie jest tylko przerażającym gangusem. Nie. On ma kogoś większego nad sobą. Kogoś kto niszczy ludzi od środka. Uderza w ich najsłabsze punkty. I jest niczym jak duch. I w tym wszystkim Adam. Tylko pytanie, dlaczego? Adam przecież nie zrobił niczego złego... Chyba.