Przeżyła, jednak jej życie już nigdy nie będzie wyglądało tak samo. Codziennie, gdy patrzy w lustro przypomina sobie ich twarze. Miłość, rozpacz i zdradę. Gdy przesuwa palcami po grubych bliznach zdobiących jej delikatne ciało przypomina sobie co straciła. Czego już nigdy nie odzyska. Kiedy po sześciu długich miesiącach po raz pierwszy widzi jego twarz, w jej sercu znów zagościł żar. Rycerz na białym koniu. Jedyny ratunek z opresji. "- To więzienie - powiedziałam oschle - Co z tego, że ze złotymi kratami?" Olly po raz kolejny będzie musiała mu zaufać, grać według jego zasad, by odzyskać upragnioną wolność. Ponownie móc zatopić się w gorących ramionach, za którymi tęskniła najbardziej. "-Zdradziłeś mnie. Zaufałam ci, zwierzyłam ci się, pozwoliłam ci się zbliżyć... to o twoich ramionach myślałam będąc związaną w tej norze, w której trzymali mnie przez trzy długie dni. Ciebie chciałam zobaczyć jako pierwszego po wyjściu stamtąd, do ciebie chciałam uciec. - łzy mimowolnie spływały po moich policzkach. - A to od ciebie to wszystko się zaczęło. Owinąłeś mnie sobie wokół palca, dałam ci się omotać." ********************************************************* Kolejna część mojej najpopularniejszej książki. Zapraszam was do całkiem innego świata. Poznacie Olympie, której ja sama nie spodziewałam się tworzyć.
27 parts