*miniaturka z dupyrosjiniemiec*
*po prostu mój ryj*
Witam, serwuje wam dziś smaczne dania o nazwie:
*Soczysta daweczka humoru~ Śmianie się z dzieci, które chcą być krytykami.
*Krytyk w śmietance~ Obiektywna, staranna, krytyczna ocena opowiadań.
*Wisienka na torcie~ Pouczenie i propozycja zmiany.
Podano do stołu! smacznego~
(Odrazu mówię, że poważnie mam wyjebane w krzyczące dzieci, które nie potrafią przyjąć na klate krytyki, nie biorę pod lupę opowiadań profesjonalnych, ani od osób, które sobie tego nie życzą. Wyjątkiem są osoby aroganckie i takie, które nie stosują się do RODO i publicznie piętnują niewinne osoby. To nie przedszkole, nie będę się z wami obchodzić po macoszemu)