"Blady promień księżycowego światła wpadł do legowiska karmicielek i oświetlił małego kociaka tulącego się do brzucha matki. Medyczka, która stała obok zerknęła na otwór, przez który wpadł. Zobaczyła tam dwóch wojowników Klanu Gwiazd wpatrujących się w kocię z nadzieją. - Księżyc otuli blaskiem las w czasie największych nocnych ciemności... - Usłyszała. ~Ale jak to księżyc? bardziej by pasowało słońce.~ pomyślała. Klan Gwiazd najwyraźniej się pomylił. A może nie?~ -...A kot o futrze odbijającym jego blask go sprowadzi. - Dalsza część przepowiedni jeszcze bardziej namieszała jej w głowie. To kto będzie Księżycem, a kto kotem o futrze odbijającym jego blask?"All Rights Reserved