Dzień zapowiadał się jak każdy inny, bez większych atrakcji. Oczywiście pomijając ich następny z kolei występ, tym razem w LA. Gdzie spodziewali się największej publiki jak i show. Wszystko było już gotowe, scena, krzyczące fanki, chłopcy czekali już tylko na zielone światło od menagera, że mogą zaczynać. Nagle światła zgasły i nie pozostało nic prócz okrzyków miłośniczek Janoskians.
Wśród nich były tam również dwie dziewczyny, Daisy i Charlotte. Lecz tylko jedna z nich była fanka grupy nastolatków. Druga zaś towarzyszyła jej w spełnieniu marzenia, które było na jej liście życzeń. Spis ten miał 10 punktów, właśnie realizowały pierwszy i najmniej szalony.
Co się stanie gdy światła się zapalą? Co się stanie z resztą życzeń? Czy Janoskians pomogą w ich spełnieniu?