Odmienione serce - Cykl Uśmiech losu tom 1 - fragment

Chęć zemsty pozwoliła Leonardowi Bell przetrwać najgorsze dni w więzieniu. Zanim zamknęły się za nim kraty więziennej celi i stał się nikim, był kimś, kto miał wszystko. Pieniądze, seks, władzę. To czego zapragnął, stawało się jego. Teraz nie miał już nic. W jednej chwili stracił wszystko przez człowieka, któremu poprzysiągł srogą zemstę. Pragnął jej najbardziej na świecie. Czuł jej smak i moc. Trwał w niej przez dwa lata i w chwili wyjścia na wolność wierzył, że nic mu nie przeszkodzi w wymierzeniu kary. Przecież sobie wszystko zaplanował. Każdy najdrobniejszy szczegół wyrył mu się w głowie niczym tatuaż na skórze. Nie brał jednak pod uwagę tego, że to, co może wydawać się tak proste w teorii, nie zawsze jest takie w praktyce. Szczególnie wtedy, kiedy na drodze Leonarda pojawi się ktoś, kogo nigdy nie powinien spotkać.

Życie dla Williama Barretta to mieszanka dobrych chwil i jeszcze większej ilości kłód rzucanych mu pod nogi. Każdego dnia walczy o utrzymanie swojej małej rodziny, którą kocha nad życie. Praca, dom, dwójka dzieci - to wszystko, wokół czego kręci się jego dwudziestosześcioletnie istnienie. Dawno już zrezygnował z marzeń o miłości i z tego, by żyć otwarcie wśród społeczności w niewielkim miasteczku. Szanse na to zostały już dawno pogrzebane, a coraz to nowsze pojawiające się nad nim czarne chmury nie wróżą niczego dobrego. Na pewno nie wróżą szczęścia, a jeszcze większe kłopoty, również te sercowe, kiedy na jego progu pojawia się mężczyzna chcący wynająć pokój.