Harry po raz kolejny wnika do świadomości Lorda Voldemorta, lecz tym razem Dumbledore nie zamierza stać bezczynnie. Przenosi Wybrańca do Slytheriunu, gdzie nie nikt inny jak Draco Malfoy musi ćwiczyć z Potterem oklumencję, sztukę, która ma zapobiec wielu problemom. Co się stanie, gdy ich relacja ulegnie zmianie i jeden z chłopców zacznie pragnąć czegoś więcej, a drugi będzie chciał go chronić za wszelką cenę? Co zrobić, gdy, aby uchronić ukochaną osobę, kogoś z kim chcesz spędzać każdą wolną chwilę, kogoś przy kim czujesz się bezpieczny i szczęśliwy, musisz odepchnąć? Czy naprawdę jedynym wyjściem jest zranienie kogoś, kogo kochasz, aby uchronić go od wszelkiego zła? "Przecież nie muszę być z nim w związku, żebym był szczęśliwy. Wystarczy mi, że będzie bezpieczny" Przekonywał się chłopak, ale czy na pewno w to wierzy? -------------------------------------------------------- ZAKOŃCZONE (DRUGĄ CZĘŚĆ ZNAJDZIECIE NA MOIM PROFILU POD TYTUŁEM "COŚ ICH DO SIEBIE CIĄGNIE") ~ Akcja ma ma miejsce jakiś czas po ataku węża na Artura Weasleya. ~ Umbridge nie ma! OPCM uczy Remus Lupin. ~ Boy x boy ~Zdjęcie na okładce zostało zaczerpnięte z Pintresta Miłego czytania ❤ #2 w harryxdraco - 17.08.2020 #1 w drarry - 09.10.2020 #2 w harrypotter - 02.11.2020 #15 w miłość - 22.02.22