Jak to jest, gdy patrzysz na drugą osobę i widzisz jak powoli się niszczy? Jak nieumyślnie prowadzi siebie do śmierci? Jak przez uzależnienie, czy chorobę stacza się? On wiedział. Ona nie. Bo to właśnie ją powoli wykańczała choroba. Chęć czucia doprowadziła do ''przyjaźni'' między nią, jej żyletkką i jej zapalniczką. Ta relacja przyniosła jej ból, który szczerze pokochała i którego zostawić nie mogła. A może tak naprawdę nie chciała?