Kto by pomyślał, że dwójka studentów architektury, którzy naprawdę mieli wszystko, czego można zapragnąć od życia - bogaci rodzice, sponsorujący kolejne wakacje w egzotycznych krajach, kobiety, które zabijały się, żeby tylko na nie spojrzeli, na studiach też nie szło im źle! - zaczną pisać pamiętniki?
Oskar nie ufał technologii i miał ku temu powody: zbyt wielu ludzi czekało, aż powinie mu się noga, czaszka wybuchnie, a pozostałości jego mózgu rozleją się dookoła, karmiąc tłumy głodnych gapiów.
Nikolas nie miał nic do ukrycia, ale dla świętego spokoju zgodził się to zrobić; w końcu kartka, w odróżnieniu od ludzi, zawsze była skłonna cię wysłuchać i nie marudziła nawet pod ostrzałem najwulgarniejszych słów! A jemu zdarzało się być wulgarnym...
Nawet tego przed sobą nie ukrywali: obaj byli równie ciekawi tego, co skrywały kolejne strony ich zeszytów. Kiedy jednak nadarzyła się okazja, żeby przywdziać na siebie płaszcz emocji i wspomnień drugiej osoby, Nikolas natychmiast tego pożałował.
Co tutaj dużo mówić: w życiu nie spodziewał się oberwać tak wielką warstwą mułu, w której szybko zakopały mu się nogi, a jad, wyciekający z kolejnych słów, sprawnie odnalazł drogę wprost do serca.
Niestety, nie miał zbyt wiele czasu na odreagowanie; Oskar niespodziewanie zniknął, a jemu przypadł zaszczyt posiadania jego wręcz... ostatniej woli.
- - -
Rozdziałów jest DUŻO, ale są KRÓTKIE. Całość pisana jest w formie PAMIĘTNIKA.
- Nie mogę zasnąć.
- A ja mogę. Dobranoc - usłyszał w odpowiedzi.
- Mogę spać z tobą? - spytał i nie czekając na odpowiedź, zaczął gramolić się na łóżko Mety.
- Nie! Weź! - wkurzyła się Meta - Gdzie ty się mi tu pakujesz?! Idź spać do Kosziego!
Singer odszedł w stronę swojego łóżka, po chwili jednak wrócił i znów stał nad Metą.
- Nie mogę - szepnął.
- Czemu niby nie?
- Temu - powiedział Singer i wskazał na wersalkę, na której śpiący Kosiarz rozłożył się tak, że zajmował całą.
- To nie wiem - powiedziała Meta zaspanym głosem - Idź do Łysego - zażartowała i z powrotem zasnęła. Po chwili jednak obudziło ją światło, które ktoś zapalił w pokoju. Otworzyła oczy. W drzwiach stał wkurzony Łysy trzymający Singera za koszulkę.
- To chyba wasze! - krzyknął i wrzucił Singera do pokoju - Ja mam jutro pracę! Muszę się wyspać. - powiedział i trzasnął drzwiami.
* * *
Metalowcy czyli grupa nastolatków, pokrzywdzonych przez swoje rodziny, próbuje pomóc sobie nawzajem i osiągnąć sławę jako muzycy metalowi.