Wielu ludzi nie lubi, wręcz nienawidzi Billy'ego Andrews'a, ale gdyby spojrzeć na całą historię z jego perspektywy, może nie okazał by się taki zły, jak wszyscy myślą? W trakcie drugiego roku w akademii dziewczęta dostają list zaadresowany, aż na cztery nazwiska: Shirley-Cuthbert, Pye, Blythe oraz MacKenzie. Postanawiają poczekać z otwarciem go na przyjazd Gilberta, który ma odwiedzić rudowłosą za dwa dni. Miały w planach, po przybyciu chłopaka udać się do ciotki Józefiny i wraz z Colem otworzyć tajemniczy list bez nadawcy.